Pie¶ni - wiadomo¶ci wstępne
Czas, miejsce i okoliczno¶ci powstania Pie¶ni napisane przez Kochanowskiego zebrane zostały w dwóch zbiorach: Pie¶ni księgi dwoje i Pie¶ni kilka. Autor tworzył je przez blisko dwadzie¶cia lat, zarówno przebywaj±c na dworach, jak i w Czarnolesie. Zbiór Pie¶ni księgi dwoje, który tworzy 49 utworów, wydany został w roku 1586, a więc już po ¶mierci autora, w Drukarni Łazarzowej w Krakowie. Do wydanego zbioru liryk wydawca doł±czył Pie¶ń ¦więtojańsk± o sobótce, a także jeden z wcze¶niejszych utworów poety Czego chcesz od nas, Panie. Kochanowski w swych pie¶niach odwołuje się do wzorców stworzonych przez Horacego i Petrarkę. Utwory te s± zróżnicowane pod względem tematycznym; wyróżnić w¶ród nich możemy dzieła miłosne, patriotyczne, religijne, filozoficzne, biesiadne.
Pie¶ń jako gatunek Według słownika terminów literackich Stanisława Jaworskiego pie¶ń jest to gatunek liryczny, którego wywodzi się ze starożytnych pie¶ni obrzędowych, ¶piewanych przy akompaniamencie muzyki. Cechuje j± uproszczenie budowy, prosta składnia, układ stroficzny, występowanie refrenów. Charakter pie¶ni wynika z jej zwi±zków z muzyk±; ułatwia ukształtowanie melodii.
Pie¶ń należy do gatunku liryki, swymi korzeniami sięga do tradycji Antyku. Pierwotnie był to utwór o charakterze melicznym, a więc przeznaczony do ¶piewania przy akompaniamencie muzyki. Z czasem pie¶ń zaczęła funkcjonować jako samodzielny utwór literacki. Pocz±tkowo w takim ujęciu pie¶ń uprawiał Horacy, który swoje utwory nazywał carmina. Pie¶ni s± zróżnicowane pod względem tematycznym. Wyróżniamy pie¶ni patriotyczne, pochwalne, żałobne, biesiadne, historyczne, religijne, erotyczne, filozoficzno – refleksyjne.
PIE¦NI
Nikomu, albo raczej wszystkim, swoje księgi Daję. By kto nie mniemał (strach to bowiem tęgi), Że za to trzeba co dać, wszyscy darmo miejcie. O drukarzu nie mówię, z tym się zrozumiejcie.
KSIĘGI PIERWSZE
PIE¦Ń I By¶ wszystko złoto posiadł, które - powiadaj± - PIE¦Ń II Serce ro¶cie patrz±c na te czasy! PIE¦Ń III Dzbanie mój pisany, PIE¦Ń IV Złota to strzała i krom wszego jadu była, PIE¦Ń V Kto ma swego chleba, PIE¦Ń VI Acz mię twa droga, miła, barzo boli, PIE¦Ń VII Trudna rada w tej mierze: przyjdzie się rozjechać, PIE¦Ń VIII Gdzie¶kolwiek jest, Bożeć, po¶li dobr± godzinę! PIE¦Ń IX Chcemy sobie być radzi? PIE¦Ń X Kto mi dał skrzydła, kto mię odział pióry... PIE¦Ń XI Stronisz przede mn±, Neto nie tykana, PIE¦Ń XII Muszę wyznać, bo się już nie masz na co chować: PIE¦Ń XIII O piękna nocy nad zwyczaj tych czasów, PIE¦Ń XIV Patrzaj, jako ¶nieg po górach się bieli, PIE¦Ń XV Nie za staraniem ani prze m± sprawę, PIE¦Ń XVI Królom moc na poddane i zwierzchno¶ć dana, PIE¦Ń XVII Słońce już padło, ciemna noc nadchodzi, PIE¦Ń XVIII Czołem za cze¶ć, łaskawy mój panie s±siedzie, PIE¦Ń XIX Żal mi cię, niebogo, PIE¦Ń XX Miło szaleć, kiedy czas po temu, PIE¦Ń XXI Ty spisz, a ja sam na dworze... PIE¦Ń XXII Rozumie mój, próżno się masz frasować: PIE¦Ń XXIII NieĽle czasem zamilczeć, co człowieka boli, PIE¦Ń XXIV Zegar, słyszę, wybija, PIE¦Ń XXV Użałuj się, kto dobry, a potłucz zawiasy
KSIĘGI WTÓRE
PIE¦Ń I Przeciwne chmury słońce nam zakryły... PIE¦Ń II Nie dbam, aby zimne skały... PIE¦Ń III Nie wierz Fortunie, co siedzisz wysoko; PIE¦Ń IV W twardej kamiennej wieży i za troistymi... PIE¦Ń V Wieczna sromota i nie nagrodzona... PIE¦Ń VI Królewno lutnie złotej i rymów pociesznych, PIE¦Ń VII Słońce pali, a ziemia idzie w popiół prawie, PIE¦Ń VIII Nie frasuj sobie, Mikołaju, głowy, PIE¦Ń IX Nie porzucaj nadzieje, PIE¦Ń X Może kto ręk± sławy dostać w boju, PIE¦Ń XI Stateczny umysł pamiętaj zachować, PIE¦Ń XII Nie masz, i po drugi raz nie masz w±tpliwo¶ci, PIE¦Ń XIII Panu dzięki oddawajmy, PIE¦Ń XIV Wy, którzy pospolit± rzecz± władacie, PIE¦Ń XV Nie zawżdy Apollo strzela, PIE¦Ń XVI Nic po tych zbytnich potrawach; nic po tym... PIE¦Ń XVII Niegodzien tego ten ¶wiat zawikłany, PIE¦Ń XVIII Ucieszna lutni, w której słodkie strony... PIE¦Ń XIX Jest kto, co by wzgardziwszy te doczesne rzeczy... PIE¦Ń XX Jak±, rozumiesz, zazdro¶ć zjednałe¶ sobie, PIE¦Ń XXI Srogie łańcuchy na swym sercu czuję; PIE¦Ń XXII Proszę, je¶li się z tob± co ¶piewało, PIE¦Ń XXIII Nie zawżdy, piękna Zofija, PIE¦Ń XXIV Niezwykłym i nie leda piórem opatrzony... PIE¦Ń XXV Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary?
|